Problem description


Prezenty dla Andrzejka
(prezenty-andrzejka)
Limit pamięci: 32 MB
Limit czasu: 1.00 s

Mały Andrzejek szybko dorasta i wie już jak należy dbać o własne interesy. Andrzejek i Tata chodzą codziennie na zakupy do Oszołoma, gdzie oprócz warzyw, pieczywa i innych niepotrzebnych rzeczy znajduje się stoisko z Aktualnie Jedyną Słuszną Zabawką. Promowany artykuł codziennie się zmienia i codziennie ma inną cenę. Tata pewnego dnia popełnił błąd i kupił Andrzejkowi zabawkę w prezencie. Dobrze wychowany synek natychmiast zaczął domagać się (płaczem, szantażem, intrygami) częstszych prezentów.

Andrzejek jest nieodrodnym synem Tatusia i po otrzymaniu konkretnej zabawki nigdy nie może żądać zabawki tańszej (o swoje trzeba walczyć!). Dodatkowo, jeśli nie będzie robił awantury (i w związku z tym nie dostanie prezentu) przez co najmniej przez kolejne K dni, to zapomni mu się o całej sprawie i nie będzie już pamiętał o żądaniu nowych zabawek, więc więcej ich już nigdy nie dostanie.

Andrzejek i Tata odwiedzają Oszołoma przez kolejne N dni. Znając ceny zabawek podczas tego okresu, odpowiedz na pytanie – ile maksymalnie zabawek może otrzymać Andrzejek?

Napisz program, który: wczyta ceny zabawek w kolejnych dniach, wyznaczy maksymalną liczbę zabawek, które Andrzejek może sobie wywalczyć u Taty i wypisze wynik na standardowe wyjście.

Wejście

W pierwszym wierszu wejścia znajdują się dwie liczby naturalne: N oraz K pooddzielane pojedynczymi odstępami i opisane w treści powyżej. W kolejnym wierszu znajduje się N liczb całkowitych Ci oddzielonych pojedynczym odstępami, gdzie Ci oznacza cenę Aktualnie Jedynej Słusznej Zabawki w i-tym dniu.

Wyjście

W pierwszej i jedynej linii standardowego wyjścia powinna znaleźć się jedna liczba całkowita – maksymalna liczba zabawek jaką może otrzymać Andrzejek.

Ograniczenia

1 ≤ K ≤ N ≤ 200 000, 1 ≤ Ci ≤ 109.

Przykład

Wejście Wyjście Wyjaśnienie
5 2
3 4 2 1 5

2

Andrzejek mógłby pierwszego dnia popłakać o zabawkę o cenie 3, zaś drugiego dnia popłakać o zabawkę o cenie 4. Niestety, gdyby przeczekał jeszcze dwa dni to piątego dnia (gdy zabawka kosztuje 5) już zapomniałby o całej sprawie.